Niall
Po zjedzonym śniadaniu postanowiliśmy jednak wybrać się na basen. Zadowolona Emili pobiegła do swojego pokoju aby nałożyć strój kompielowy. Natomiast obok mnie na kanapie usiadł Zayn.
-Niall - zaczął chyba nie do końca wiedząc co ma powiedzieć.
-Wiem, ja to wszystko wiem - oparłem głowę na dłoniach.
Malik nie powiedział nic więcej tylko położył mi rękę na ramieniu lekko ściskając.
-To jak chłopcy idziemy? - do salonu wpadła zadowolona Emili.
Przytaknęliśmy głowami, wstając z kanapy. Em miała na sobie czarne spodnie i zdecydowanie za duża koszulkę wywiązaną w supeł i odkrywającą część brzucha.
-Gdzie reszta? - zapytała zdezorientowana dziewczyna.
-Są w sanochodzie - rzucił Zayn.
Emili uśmiechnęła się i nakładając buty, pociągnęła nas za sobą. Po chwili siedzieliśmy w aucie. Na basen droga nie była daleka, więc po kilku minutach byliśmy na miejscu. Wysiedliśmy z vana i kierowaliśmy się ku wejściu, po drodze rozdając kilka uśmiechów, uścisków i autografów. Siostra Malik'a stała obok uśmiechając się i zabawnie tupiąc nogą. Widziałem jak przechodzący obok chłopaki zawieszają na niej wzrok. Ta odwdzięczała się kącikami ust uniesionymi do góry. Zerknąłem w jej stronę ponownie i zauważyłem jak jakiś chłopak mocno ją obejmuje i zakręca w kółko. To był chyba ten James. Dziewczyna wyłapując mój wzrok, posłała mi przepraszające spojrzenie i obejmowania przez chłopaka weszła na teren obiektu. Ja niestety dalej stałem i odpowiadałem na pytania fanek. Dopiero po około pół godziny udało nam się wyjść z kręgu dziewcząt. Razem z chłopakami powędrowaliśmy do środka. Szybko się przebraliśmy i weszliśmy na duży basen. Rozglądałem się wokół, próbując namierzyć Emili. W końcu spostrzegłem ją chlapiącą się wodą z Jams'em. Dopiero moment potem zorientowałem się, że stoję jak idiota na środku w samych kąpielówkach. Szybkim krokiem skierowałem się za Zayn'em, który już siedział w jacuzzi i chyba nie miał zamiaru z niego wyhodzić.
-A ty gdzie zapodziałeś swoją dziewczynę? - zapytał Czarny.
-Z James'em - skrzywiłem się.
-To idź do niej - zaśmiał się.
-Jak będzie chciała to sama przyjdzie - mruknąłem.
-Nedługo ją stracisz, korzystaj póki możesz - wyszeptał Mulat.
-Nie stracę jej! - warknąłem gardłowo.
-Kogo nie stracisz? - na mojej ramiona weszła Em.
-A nie ważne - uśmiechnąłem się.
-Chodź popływać - przechyliła głowę tak aby spojrzeć w moje oczy.
Kiwnąłem głową i podnosząc się razem z piszczącą nad moją głową powędrowałem do dużego basenu. Ustałem na brzegu i wrzuciłem dziewczynę do zimnej wody. Emili wychyliła się z wody i posłała mi zabójcze spojrzenie. Słodko się uśmiechnąłem i podałem jej rękę aby wyciągnąć ją z wody. To był mój błąd, bo wylądowałem obok niej z głośnym pluskiem. Ta zaśmiała się i odgarnęła włosy z oczu. Chciałem ją złapać, ale szybkim ruchem odpłynęła poza zasięg moich dłoni.
-Chodź do mnie - wyciągnąłem dłonie przed siebie.
-Nie - zaśmiała się i odpłynęła jeszcze dalej.
Wygiąłem usta w podkówkę i opuściłem ramiona. Udając przybitego chciałem opuścić wodę, ale Em rzuciła mi się na plecy i pocałowała w policzek.
-Jestem - zarechotała.
-Zauważyłem - przeżuciłem ją przez ramię i trzymając w rękach odepchnąłem się od brzegu.
-Co teraz zrobisz? - zapytał stawiając mnie w wodzie i mocno owijając ramiona wokół mojego pasa.
Dziewczyna zrobiła zamyśloną minę rzykładając palec do brody i prekręcając głowę w prawo. Patrzyłem na nią z rozczuleniem w oczach i na samą myśl, że mogę mieć ją w ramionach uśmiechałem się do siebie. Dziewczyna wykorzystując moje chwilowe zdezorienowanie, wyślizgnęła się z moich ramion. Z chytrym uśmiechem szybko znalazła się na środku basenu, energicznie machała nogami, utrzymując się nad wodą. Wyszczerzyłem się do Em i próbując ją złapać pływałem za nią po całym basenem, śmiejąc się.
-Hej, zakochańce zmywamy się - usłyszałem głos Liam'a.
-Idziemy - odktzyknęła Emili przepływając obok mnie i zalotnie się uśmiechając. Przewróciłem oczyma z uśmiechem na twarzy i popłynąłem za nią.
Cześć :(
Przepraszam, że taki krótki, ale padł mi dysk twardy na komputerze i piszę od koleżanki ;/
Nie wiem czy uda mi się go naprawić..
Mam szczęście, że przyjaciółka udostępnia mi swój..
Przepraszam was :c
Love ya <3
Super rozdział
OdpowiedzUsuń<3
OdpowiedzUsuńkocham <3
OdpowiedzUsuńgenialny
OdpowiedzUsuń